Oprysk na opadający płatek w rzepaku – jakie środki zastosować?
Ochrona fungicydowa rzepaku to zadanie bardzo wymagające. Jednak prawidłowo zabezpieczona plantacja wynagradza ten wysiłek wysokim plonem. Ważne jest, by nie bagatelizować zagrożeń i do samego końca chronić rośliny przed działaniem patogenów. Przypomnijmy, dlaczego ostatni zabieg fungicydowy, czyli tak zwany oprysk na płatek w rzepaku, ma tak duże znaczenie?
W jakim celu wykonywać zabieg na płatek w rzepaku?
Cel zabiegów fungicydowych jest dość oczywisty, ma zapewnić ochronę rzepaku przed chorobami grzybowymi. W okresie okołokwitnieniowym nawet przy braku opadów, w łanie rzepaku utrzymuje się duża wilgotność. W połączeniu z typowymi dla tego czasu temperaturami stanowi ona dogodne warunki do rozwoju infekcji chorobowych.
Czynnikiem zwiększającym ryzyko rozwoju patogenów są opadające płatki kwiatowe, które zatrzymują się na rozgałęzieniach pędów i przy nasadach liści. Stanowią one doskonałą pożywkę dla patogenów. Dlatego zabieg ten określamy jako oprysk na opadanie płatków rzepaku.
Wymienione wyżej trzy czynniki warunkują duże prawdopodobieństwo wystąpienia chorób zagrażających wysokości plonu. Zaburzają one bowiem rozwój roślin i mogą prowadzić do otwierania łuszczyn i osypywania się nasion rzepaku.
Jakie choroby zwalczamy w fazie opadania płatka?
W okresie kwitnienia i opadania płatków głównym zagrożeniem dla rzepaku są:
- czerń krzyżowych,
- szara pleśń,
- zgnilizna twardzikowa.
Czerń krzyżowych objawia się ciemnymi plamami na liściach i łodygach. To między innymi ten patogen odpowiada za przedwczesne otwieranie łuszczyn.
Symptomem porażenia szarą pleśnią są brunatne plamy z czasem pokrywające się szarym nalotem. Najsilniej atakowane są liście uszkodzone przez szkodniki.
Najgroźniejsza w okresie okołokwitnieniowym jest zgnilizna twardzikowa. Jej objawy to jasne plamy pokryte watowatą grzybnią. Symptomy znajdziemy też we wnętrzu porażonych łodyg, które na skutek zmian chorobowych mogą się wyłamywać. Zgnilizna twardzikowa sprzyja również osypywaniu się nasion rzepaku.
Zabieg na opadanie płatka w rzepaku – kiedy go wykonywać?
Wybierając optymalny termin wykonania oprysku na płatek, powinniśmy wziąć pod uwagę zarówno fazę rozwojową roślin, jak i czas, który minął od zabiegu T2. Jeżeli panujące warunki wymusiły wczesne wykonanie poprzedniego zabiegu fungicydowego, należy rozważyć także przyspieszenie oprysku T3. Taka taktyka zapewni roślinom ciągłość ochrony fungicydowej.
W takim wypadku powinniśmy także wziąć pod uwagę przeprowadzenie w okresie około kwitnieniowym dwóch oprysków fungicydowych. Jednak typowym rozwiązaniem jest jeden zabieg, który wykonujemy gdy pierwsze płatki kwiatowe opadają, czyli BBCH 65.
Co zastosować na opadanie płatka w rzepaku?
Do ochrony rzepaku w okresie opadania płatków powinniśmy wykorzystać fungicyd na rzepak, z substancją, która:
- zwalcza wspomniane wyżej choroby,
- działa również zapobiegawczo,
- zabezpiecza rośliny na jak najdłuższy czas.
Te kryteria z nawiązką spełnia azoksystrobina, substancja z grupy strobiluryn, która dzięki działaniu układowemu przemieszcza się w roślinie i tym sposobem zabezpiecza także miejsca, które nie zostały pokryte cieczą opryskową. Biorąc pod uwagę, jak zwarty jest łan rzepaku na tym etapie rozwoju, jest to zaleta trudna do przecenienia.
Zabieg na płatek w rzepaku – skuteczna ochrona fungicydowa
Wybierając fungicyd na rzepak, warto sięgnąć po sprawdzone rozwiązanie, jakim jest środek grzybobójczy Piastun 250 SC. Jeden litr tego fungicydu zawiera 250 g wspomnianej wcześniej azoksystrobiny.
Poza silnym działaniem grzybobójczym azoksystrobina zawarta preparacie Piastun 250 SC pozytywnie wpływa na fizjologię roślin. Intensyfikuje bowiem proces fotosyntezy, co poprawia asymilacje składników pokarmowych i buduje wysokość plonu.